Odbudowa linii kolejowej do Karpacza, marzec 2024, październik 2024
Na koniec marca 2024 wreszcie widać, że prace nad rewitalizacją linii kolejowej z Jeleniej Góry do Karpacza postępują, zwłaszcza, jak się porówna ze stanem tej linii kolejowej z 2021 roku. Aktualnie są ułożone bardzo starannie tory do Mysłakowic.
Niestety, na linii kolejowej jest dużo niebezpiecznych przejazdów na skrzyżowaniu z lokalnymi drogami, ale na żadnym nie widać choćby najprostszej sygnalizacji świetlnej ostrzegającej o nadjeżdżającym pociągu, co jest poważnym błędem w założeniach tej inwestycji. Dla porównania, w sąsiednich Czechach wszystkie takie przejazdy posiadają sygnalizacje świetlną!
Inwestycja ma duży poślizg. Całość prac miała zakończyć się w grudniu 2023 roku. Najnowsze oficjalne informacje mówią o nowej dacie – grudniu 2024 r, ale na koniec października 2024 widać, że też jest to nierealny termin. Może uda zakończyć się w 2025 roku?
Kilka fotografii ze stanu prac w marcu 2024 – przedstawiam poniżej.
Piękny film zrealizowany pod koniec 2024 roku przedstawiający widok z drona aktualnego stanu prac nad linią do Karpacza „Pociągiem w Karkonosze Rewitalizacja Linii Kolejowej nr 308 do Mysłakowic oraz Linii 340 do Karpacza” można obejrzeć na interesującym blogu miłośnika kolei „Kolejowy Raj„. Polecam fanom Karpacza!
Pociąg do Karpacza, który miał planowy przyjazd… może przyjedzie na wiosnę… Otwarcie tej – odbudowywanej po latach – linii kolejowej zapowiadano już w mediach bodajże czterokrotnie. Ostatni znany termin, to grudzień tego roku 2024, ale po odwiedzeniu placu budowy, możemy zapewnić, że jest on kompletnie nierealny. A zatem pociągi do Karpacza nie wrócą ani na nadchodzące święta, ani na przyszłoroczne ferie zimowe – pisze 22 listopada 2024 Gazeta Wrocławska.
Po drodze jest ładnie urządzony przystanek Łomnica. Jest już na czym siedzieć i czekać cierpliwie na pociąg…
Dalej jest starannie odremontowany most nad rzeką Łomnicą. Jak widać, nadał się, choć plotka głosiła, że trzeba go wymienić ?
W Mysłakowicach – marazm, stacja w opłakanym stanie.
Ciekawe, czy konserwator zabytków zarządził odbudowę tych przewróconych wiat? Są ogrodzone, chyba jako bardzo cenne, więc może ?
Aktualnie tory kończą się w Mysłakowicach, mam nadzieję, że prace nadal trwają, sprawdzę wkrótce !
Dalej do Karpacza zdemontowano stare zarośnięte torowiska, oczyszczono teren i zwieziono nowe betonowe podkłady. Jest nadzieja, że uda się zakończyć całość prac do końca 2024 i po 24 latach przerwy wreszcie będzie można dojechać Kolejami Dolnośląskimi do stacji w Karpaczu.
Jak widać, na coś przydał się „Polski Ład”, dobrze, że nowe władze jeszcze tego nie zauważyły i nie zamknęły inwestycji jak Lotniska Baranowo.
Komentarze
Odbudowa linii kolejowej do Karpacza, marzec 2024, październik 2024 — Brak komentarzy